Naturalne korzenie odgrywają w akwarystyce bardzo ważną rolę i można je zauważyć zarówno w akwariach osób początkujących, jak i w zbiornikach profesjonalistów. Często właśnie od ciekawego korzenia zaczyna się pomysł na całą aranżację akwarium. Skoro to tak ważny element podwodnej kompozycji, przyjrzyjmy się mu trochę bliżej.
Wady i zalety korzeni w akwarium
Korzenie są jednym z bardzo wartościowych elementów wystroju akwarium. Sprawiają, że zbiornik prezentuje się naturalnie, na czym zależy niemal wszystkim bardziej doświadczonym akwarystom. Korzeń do akwarium stanowi także urozmaicenie dla ryb – dostarcza im wielu kryjówek oraz miejsca do składania ikry. Niektóre ryby wręcz wymagają korzeni – przykładowo, zbrojnikowate do prawidłowego trawienia potrzebują celulozy, którą pozyskują, zgryzając korzeń. Do korzenia można przymocować rośliny, by wystrój prezentował się bardziej efektownie.
Poza aspektami wizualnymi korzenie dostarczają ważnych składników. Mogą lekko zakwaszać wodę oraz uwalniać garbniki, które lekko ją barwią. Choć ciemniejsza woda nie jest zwykle pożądana, to już pozytywny wpływ na pH jest bardzo cenny (kwaśniejsza woda hamuje rozwój krasnorostów). Garbniki uwalniane przez korzenie to także ważny składnik równowagi biochemicznej w akwarium – te substancje pobudzają niektóre gatunki ryb do tarła, a także hamują rozwój bakterii. Ciemniejsze zabarwienie wody spowodowane użyciem niektórych korzeni jest bardzo pożądane w przypadku akwariów o wystroju nazywanym „czarne wody”.
Jak widać, niektóre cechy korzeni akwarystycznych w jednych przypadkach mogą być wadą, a w innych zaletą. Zdarza się, że akwaryści unikają korzeni do akwarium, obawiając się problemów – zmian parametrów wody oraz kłopotów z wypływaniem korzenia na powierzchnię.
Rodzaje korzeni do akwarium
Korzeń do akwarium możemy kupić w sklepie zoologicznym, na portalach aukcyjnych lub samodzielnie pozyskać, wypreparować i włożyć do akwarium. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z akwarystyką, warto kupić korzeń w sklepie zoologicznym.
Najpopularniejsze rodzaje korzeni do akwarium dostępne w sprzedaży to:
- Korzeń mangrowca (bogwood) – pochodzi z lasów namorzynowych i ma ciemną barwę. To masywne korzenie o prostych formach, układają się zwykle w fale i łuki. Akwaryści zwyczajowo wykorzystują kilka korzeni tego typu, ponieważ jeden może prezentować się mało atrakcyjnie. Zazwyczaj korzenie mangrowca toną bez problemu.
- Korzenie red moor (branch wood) – to splątane korzenie o jasnej barwie i wielu odnogach, które pochodzą z drzew liściastych rosnących we wschodniej Azji. Łatwo można je przycinać i kształtować, idealnie nadają się do umieszczania na nich mchu i innych roślin akwariowych. Stanowią bardzo efektowny element aranżacji i z tego powodu są droższe.
- Korzenie opuva – pochodzą z Afryki i ma gładką powierzchnię. Cechuje się zwartą bryłą, na której można dostrzec fale i wgłębienia.
To najpopularniejsze rodzaje dostępne w sklepach. Warto wziąć pod uwagę, że korzenie mogą nosić różne nazwy u różnych producentów i często nie oznaczają gatunku drzewa, a raczej typ korzenia. W sklepach zoologicznych znajdziemy także korzenie o nazwach: winewood, iron wood, mopani, wood stump i inne.
Warto wiedzieć!
Czasem niedługo po umieszczeniu w akwarium na korzeniu pojawia się biały nalot. Nie jest to powód do niepokoju – po kilku tygodniach osad zniknie, a korzeń pozostanie czysty.
Jak przygotować korzeń przed włożeniem do akwarium?
Teoretycznie kupione w sklepie zoologicznym korzenie są gotowe do użytku, jednak mimo wszystko warto je oczyścić. Kupiony korzeń oczyść szczotką lub myjką ciśnieniową i umyj pod bieżącą wodą. Następnie duży korzeń można sparzyć gorącą wodą, mniejszy – wygotować w garnku. Jeśli woda przybiera ciemną barwę, warto ją wymienić i wygotować korzeń jeszcze raz. Następnie warto sprawdzić, czy korzeń tonie. Jeśli wypływa, możesz moczyć go przez kilka dni lub przygotować obciążenie, które umieścisz w akwarium, by korzeń nie wypływał. Możesz obciążyć korzeń kamieniami lub przywiercić do korzenia plastikową podstawkę (np. taką jak pod doniczkę), którą umieścisz pod żwirem.
Preparowanie znalezionego korzenia do akwarium
Jeśli wolisz samodzielnie znaleźć i przygotować korzeń, warto uzbroić się w cierpliwość. Najpierw trzeba w odpowiednim (niezanieczyszczonym) terenie znaleźć martwy, wyschnięty korzeń lub gałąź – nie należy uszkadzać żywych drzew! Korzeń nie może być spróchniały, zgniły ani spleśniały, powinien także należeć do gatunku drzewa liściastego (olcha, wiśnia, buk, brzoza, głóg, dąb, grusza, klon jawor, jabłoń). Warto zwrócić na to uwagę i unikać zbierania przypadkowych korzeni, ponieważ niektóre gatunki są wręcz toksyczne (np. cis, bluszcz, liliowiec, cedr).
Znaleziony korzeń oczyść drucianą szczotką i pozbądź się kory. Następnie odłóż na kilka tygodni w suchym miejscu, by dobrze wysechł. Kiedy suszenie dobiegnie końca, mniejsze korzenie można wygotować w roztworze soli (1 kg soli na 10 l wody), a następnie w samej wodzie. Duże korzenie możemy najwyżej sparzyć. Obserwuj, czy woda mocno ciemnieje w trakcie tych zabiegów. Jeśli tak, może być konieczne kilkukrotne gotowanie lub polewanie gorącą wodą. Jeśli woda zrobi się jaśniejsza, zanurzamy korzeń w garnku lub wiadrze, aby nasiąknął wodą. W trakcie namaczania również warto zmieniać wodę co kilka godzin, jeśli ciemnieje – to ułatwi nam zachowanie przejrzystej wody w akwarium.